Pierwsze metody depilacji — jak to wyglądało kiedyś
Depilacja to określenie, które wielu z nas kojarzy się tylko i wyłącznie z depilacją laserową czy depilacją przy pomocy wosku. Termin ten jest jednak stosowany od bardzo dawna. Dawniej określał wszystkie metody usuwania zbędnego owłosienia. Już około 5 tysięcy lat przed naszą erą zapanowała moda na brak owłosienia i gładką skórę. Chcesz dowiedzieć się, jak to wszystko rozwijało się na przestrzeni lat? Zapraszamy do lektury poniższego tekstu.
W Egipcie nie było tylko i wyłącznie jednej metody usuwania zbędnego owłosienia. Egipcjanie robili wszystko, aby znaleźć najskuteczniejszą metodę na wygładzenie i wypielęgnowanie skóry. W tamtych latach najpopularniejsza była depilacja przy użyciu ostrzy wykonanych z brązu. Kleopatra stosowała z kolei specjalną miksturę powstającą z połączenia palonego wapna, trójsiarczku arsenu oraz oliwy, po której skóra miała być piękna i nieskazitelnie gładka.
Sposoby starożytnych Rzymian
W starożytnym Rzymie do usuwania owłosienia wykorzystywany był papier ścierny oraz pumeks. Kobiety starały się ścierać nimi niechciane owłosienie. Jak można się domyślić, ścierały nie tylko włosy, ale również naskórek, przez co nie była to metoda stosowana na wszystkich obszarach ciała. Do usuwania owłosienia między innymi z obszaru brwi, stosowana była pinceta.
Inne starożytne metody
Grecy, chcąc usunąć zbędne owłosienie, przygotowywali preparaty bazujące na składnikach roślinnych. Ich głównym mankamentem był dodatek toksycznej i zagrażającej życiu rtęci. Jeszcze inna antyczna metoda usuwania owłosienia polegała na stosowaniu pijawek.
XIX wiek – ponowny wzrost zainteresowania depilacją
W średniowieczu niemal całkowicie zniknął temat depilacji. Powrócił on do łask dopiero w XIX wieku. Było to spowodowane chęcią eksponowania przez kobiety odsłoniętego, gładkiego ciała. Wszystko zaczęło się za sprawą pojawienia się mody na sukienki bez rękawów. W magazynach modowych kobiety mogły zauważyć, że prezentujące ubrania modelki nie mają włosów pod pachami. Same zapragnęły nie tylko zakupić taki model sukienki, ale także móc się pochwalić gładką skórą. W tamtych latach popularność zyskały maszynki do golenia. Niemal każda kobieta miała je w swoim domu i bardzo chętnie stosowała. Jednorazowe maszynki do golenia nie wystarczały jednak na zbyt długo, więc często były wymieniane na kolejne sztuki. W tamtych latach producenci maszynek zarobili na sprzedaży swojego produktu fortunę.
Dalszy rozwój depilacji – metody stosowane do dziś
Po wielkim sukcesie maszynek do golenia przyszedł czas na kolejne wynalazki umożliwiające usuwanie niechcianego owłosienia. Spora popularność zyskał między innymi depilator przeznaczony do domowego użytku. Jest to metoda, która pozwala cieszyć się gładką skórą przez około 4 tygodnie. Samo przeprowadzenie tego typu domowej pielęgnacji wiąże się jednak z nieprzyjemnymi doznaniami i bólem. Tak samo wygląda sprawa w przypadku stosowania plastrów z woskiem lub wosku nakładanego bezpośrednio z puszki. Efekt utrzymującej się przez dłuższy czas gładkiej skóry, można osiągnąć, również stosując specjalne kremy do depilacji. Nie każdy może sobie jednak na to pozwolić, ponieważ bardzo często wywołują one reakcje alergiczne i podrażnienie.
Depilacja laserowa – największy przełom w usuwaniu owłosienia
Najbardziej skutecznym i najnowocześniejszym sposobem na trwałe usuwanie zbędnego owłosienia jest depilacja laserowa. Metoda polega na dostarczeniu do włosów wiązki lasera o określonej długości i mocy, przez co jego komórki zostają trwale uszkodzone. Po wykonaniu serii zabiegów włosy mogą nie odrosnąć już do końca życia. Jeśli jednak zdarzy się, że pojedyncze włoski będą odrastać (jest to związane ze zdolnością organizmu do regeneracji oraz zmianami hormonalnymi, a nie źle przeprowadzonym zabiegiem), wystarczy wykonać tzw. zabieg przypominający. Tego typu zabieg pozwoli na dobre pozbyć się problemu niechcianego owłosienia.
Depilacja laserowa jest niezwykle skuteczną metodą. Usuwanie owłosienia jest jednak bardzo popularne, a kosmetologia jest dziedziną, która stale się rozwija. Trudno określić czy za kilkadziesiąt lub kilkaset lat nie zostanie wynaleziona zupełnie nowa technika pozwalająca trwale usuwać owłosienie.